iPad traci udział w rynku sprzedaży tabletów. Jednocześnie spadają również bezwzględne dane dotyczące sprzedaży. Jednak nie tylko iPad jest słaby. Inni duzi producenci tabletów również zmagają się ze spadającymi liczbami. Amazon doświadczył nawet prawdziwego załamania. Rynek tabletów wydaje się po prostu nasycony. Oczywiście nawet innowacje techniczne nie mogą go ożywić.
Udział Apple'a w rynku tabletów sprzedanych w ostatnim kwartale 2014 roku znacznie się załamał. Firma była w stanie sprzedać tylko 21,4 mln iPadów – o 4,6 mln mniej urządzeń niż w tym samym kwartale ubiegłego roku. W Samsungu, Asusie i Amazonie też nie wyglądało lepiej. Podczas gdy Apple sprzedał o 17,8 procent mniej tabletów niż rok wcześniej, był to spadek o 18,4 procent w przypadku Samsunga, spadek o 24,9 procent w przypadku Asusa i spadek o 69,9 procent do zaledwie 1,7 w przypadku urządzeń Amazon Million sprzedanych w czwartym kwartale 2014 roku .
Czytanie wskazówka
Udziały w rynku smartfonów: Apple i Samsung są równe – zmiana warty nieuchronna
Udział Samsunga w rynku smartfonów sprzedanych w ostatnim kwartale ubiegłego roku spadł do około 19,6 proc. Jednocześnie... więcej
Spośród pięciu największych producentów tylko Lenovo z 3,7 mln tabletów było w stanie sprzedać więcej urządzeń niż w analogicznym okresie poprzedniego roku, zwiększając swój udział w rynku do 4,8 proc. Silnie rozwinęli się natomiast producenci tanich tabletów. Sprzedają teraz prawie połowę wszystkich tabletów. Ogólnie jednak rynek tabletów się skurczył. Na całym świecie w ostatnim kwartale 2014 roku bez recepty trafiło o 2,5 miliona tabletek mniej niż w czwartym kwartale 2013 roku.
Udział Apple w rynku tabletów sprzedawanych w ostatnim kwartale 2014 roku znacznie spadł (Zdjęcie: Apple)
Z pięciu największych producentów tylko Lenovo z 3,7 mln tabletów było w stanie sprzedać więcej urządzeń niż w analogicznym okresie poprzedniego roku, zwiększając swój udział w rynku do 4,8 proc. (Zdj.: IDC)
Rynek tabletów jest nasycony
Udział Apple'a w rynku sprzedawanych tabletów jest wciąż dwa razy większy niż Samsunga zajmującego drugie miejsce i wynosi 28,1 proc. W przeciwieństwie do rynku smartfonów, Apple nigdy nie stracił swojej pozycji lidera na rynku tabletów. Jednak Apple stracił tylko udział w rynku z iPhonem, dane dotyczące sprzedaży nigdy nie spadły. Jednak w przypadku iPada liczba jednostek teraz gwałtownie spada - a inni główni producenci również mają problemy.
Czytanie wskazówka
Dane dotyczące sprzedaży iPada: mało kto potrzebuje tabletu
Steve Jobs mylił się w swoich przewidywaniach, gdy pierwszy iPad został zaprezentowany około pięć lat temu. Obecny trend pokazuje, że ... więcej
Rynek tabletów wydaje się po prostu nasycony. Nawet innowacje techniczne, takie jak Apple Pay, nie wydają się być w stanie ożywić rynku. Najwyraźniej posiadacze tabletów są zadowoleni z funkcjonalności swoich obecnych iPadów i Galaxy Tabs, ponieważ – poza kilkoma wyjątkowymi przypadkami – służą głównie do surfowania na kanapie, a tablety z niższego przedziału cenowego w dużej mierze do tego wystarczą .
Więcej na te tematy:
iPada
Tablet
iOS
Android
Biznes
Dyskutować z!
Tutaj możesz skomentować artykuł „Załamują się wyniki sprzedaży iPada: Apple wciąż liderem rynku – Amazon ma katastrofę”. Po prostu zaloguj się na swoje konto maclife.de lub wypełnij poniższe pola.
iPad Air 2 jest fantastyczny. Jak tylko będę miał pieniądze to kupię. Do tego czasu iPad i iPad 2 muszą wystarczyć.
Zapewne płatny komentarz firmy PD - to jeszcze bardziej niezdarne js ksum ;)
Okazuje się, że producenci nie zrozumieli jeszcze, jak działa rynek tabletów! Tablet to nie telefon komórkowy. Nie trzeba go wymieniać co roku tylko dlatego, że producent zainstalował nieco lepszy procesor i ostrzejszy o 0,5 megapiksela aparat. Tablet ma wyraźnie inny okres półtrwania niż stylowy symbol statusu, który towarzyszy mi na co dzień (czy to Galaxy, czy iPhone XYZ). Więc stagnacja wcale mnie nie dziwi. Nikomu nie przyszło do głowy, aby co roku wymieniać swój komputer na najnowszy model dowolnego producenta. Podobnie zachowuje się rynek tabletów. Tak proste jak to.
Do rzeczy!
Producenci wiedzą o tym, tylko Grabmairowie tego świata i analitycy tego nie zrozumieli.
tak, dokładnie tak to wygląda :) zachodni świat ma wystarczająco dużo tabletów. Nawiasem mówiąc, Apple Psyche nie działa na iPadzie, to nie jest innowacja techniczna, którą Kz ma generować na rynku iPadów, to po prostu błędna pisownia
Co...? Psyche...? Obóz koncentracyjny...? Ułatwiłoby to zrozumienie, gdybyś sprawdził swoje komentarze przed ich opublikowaniem.
Od dawna też nie widzę, żeby zastąpić iPada 4. Dla mnie to i tak tylko urządzenie do sofy... Może tak zostać przez kolejne 5 lat.
I nie są dotowane przez dostawców usług telefonicznych, takich jak telefony komórkowe! Znam całe grupy etniczne ludzi, którzy po prostu dostają nowy telefon komórkowy za każdym razem, gdy odnawiana jest umowa (zwykle co dwa lata), ponieważ są do tego praktycznie zmuszani przez dostawcę. I żeby chociaż „stary” działał jeszcze długo.
Zadziwiające dla mnie jest to, że wielu posiadaczy iPadów nie zna możliwości. Koleżanka była kompletnie oszołomiona, kiedy pokazałem jej iMovie. Teraz zajmuje się montażem filmów wideo. Po 3 latach iPada! Itp.
Ktokolwiek to pisze - proszę nie tak roboty. Wtedy ktoś mógłby w to uwierzyć!
To jest poprawne. Filmów promocyjnych na iPada jest zdecydowanie za mało. Ciągle musisz samemu wypracowywać te rzeczy. Nadal nie mogę obsługiwać iPhoto. Oczywiście są filmy z YouTube. Ale co tam oferuje sam Apple?
Wymieniłem iPada 3 na iPada Air 2, ponieważ skok wydajności jest ogromny. Ale prawdziwy powód, waga i ulepszony wyświetlacz (mniej odbijający światło) skłoniły mnie do zakupu nowego. Nie żałowałem tego.
To zależy od tego, co robisz z iPadem. Nadal używam mojego iPada1. Wciąż wystarcza na e-maile, strony, numery i internet. Mój Mac Pro zajmie się resztą.
Trend zmierza w kierunku dwóch iPadów.
Chciałbym mieć iChip w mózgu, wtedy mogę zaoszczędzić sobie konieczności dźwigania wszystkich urządzeń :-) Kolor skóry to tylko to, jak często musisz wiercić mózg, aby wymienić chip .-) Czy powinieneś zrobić pomyłkę i kup od MS Wtedy niebieski ekran jest symulowany z czerwoną kapustą a u Samsunga i co wygląda jak Parkinson :-)
Chciałem napisać główne pytanie, a nie kolor skóry :-)
Gdzie jest katastrofa dla Amazona? Pod względem liczbowym musieliśmy się pogodzić z mniejszym spadkiem niż Apple. Wredny fanboy jest zbyt szczęśliwy, że jest zaślepiony procentowymi sztuczkami, które Apple zawsze lubi wymyślać, aby poprawić swoje liczby.
Do tej pory miałem iPada 1 i 3, a obecnie używam iPada Mini 2 Retina i na pewno będę go używał przez 2 do 3 lat. Oczywiście co roku chciałbym mieć najnowsze urządzenie, ale nie chcę co roku wymieniać wszystkich produktów Apple’a tak bardzo, jak bym chciał. Mój iPad Mini 2, iPhone 5, iMac 2011, Time Capsule 1 Generation i Apple TV 3 Generation są właśnie wymieniane na przestrzeni lat, kiedy po prostu zauważam, że moje potrzeby nie są już w stanie poradzić sobie ze starym sprzętem :-).
Gdyby mój iPad 2 nie trzasnął jednym rogiem o kafelki kuchenne tak głupio, że praktycznie pękłby, pracowałbym z nim przez dłuższy czas (często używam go w biurze i w klubie). Więc „niestety” musiałem zaopatrzyć się w zastępczy iPad Air 2. To oczywiście zupełnie inne uczucie w pracy, ale: bez wypadku nie byłoby to konieczne.
Rynek smartfonów jest popychany przede wszystkim przez łączenie go z zazwyczaj dwuletnimi umowami na telefony komórkowe. Ponieważ już oddzieliłem mój telefon komórkowy i umowę w czasie iPhone'a 3G, 3G było właściwie moim jedynym nowym urządzeniem na początku 2009 roku. Od tego czasu mam tylko 3GS i 4s. Zacząłem od tabletów z serii 2 w 2011 roku, a teraz przeszedłem na Air 2 po prawie 4 latach, ale tylko dlatego, że intensywnie używam iPada jako zamiennika notebooka. Jestem entuzjastycznie nastawiony do sprzętu, ale rozczarowany rozwojem oprogramowania. Większość aplikacji ma charakter przedszkolny, a nie komputerowy, a ktokolwiek – jak chcę produktywnie korzystać z iPada – również musi być trochę podatny (w porównaniu z MacBookiem Air). W szczególności Apple prawie nie wykorzystuje swojego potencjału i przewagi jako połączonego dostawcy sprzętu i oprogramowania. Kto jeszcze pamięta spoty Mac kontra PC? Oprogramowanie było tutaj ważnym argumentem. W tej chwili w Apple jest to dość krępujące. Chciałbym skrócić swoje filmy z iPadem w podróży. Ale iPad nie może importować filmów z mojego aparatu w formacie AVCHD, a jeśli tak, iMovie nie może ich edytować. Od 2010 r. Pages ma ustawienie dokumentu, które działa tylko w pionie i obsługuje tylko pionowy format A4. Keynote jest ładnie zaimplementowany, ale nie można edytować elementów głównych. Dysk iCloud jest katastrofalny. A w obszarze gier nie słyszę już słowa freemium. Na Androidzie całość wygląda jeszcze bardziej przerażająco z powagą. Skąd więc powinna pochodzić motywacja do zakupu nowego tabletu i kto powinien wymienić na niego notebooka. A iPad ⅔ i iPad mini w zupełności wystarczą do surfowania na kanapie. Kiedy w 2010 roku zaprezentował iPada, Steve Jobs powiedział, że urządzenie musi być w stanie zrobić coś lepszego niż notebook z jednej strony i smartfon z drugiej. Tu właśnie tablety rozczarowują i, podobnie jak notebooki z lat 90., nadają się tylko jako drugie lub trzecie urządzenie.
Większość używa tabletów do czytania, surfowania i wyświetlania zdjęć. Dlatego te działania powinny być lepiej wspierane. Na przykład wciąż brakuje mi słuchawek Apple Bluetooth lub głośników podłogowych, inteligentniejszego zarządzania zakładkami, lepszego dostarczania tematów z filmów offline, radia, które chcę nagrywać, inteligentniejszego nagrywania tekstów, jeśli chcesz pisać tabletem , chcą robić notatki, np. nagrywanie ustrukturyzowanego pisma kursywy, w stałych liniach i ze skrótami definiowanymi przez użytkownika. - No, może trochę już istnieje, ale ja o tym nie wiem.
@ ... | 02/04/2015 - 6:38 „Gdzie jest katastrofa dla Amazona? Muszę zaakceptować mniejszy spadek liczby niż Apple. Wredny fanboy jest zbyt szczęśliwy, by zaślepić go procent oszustw, jakie Apple zawsze chętnie przynosi z powrotem, aby ulepszyć swoje numery ”. Solidny słupek spotyka klawiaturę. kupa śmiechu
Rynek iPadów mógłby zostać pobudzony, gdyby iPad mógł łatwiej komunikować się ze światem Windows