Kamery 360 stopni są modne. Insta 360 Nano działa specjalnie z iPhonem.
Od 2016 roku możliwe jest również przesyłanie nagrań panoramy 360 ° na Facebooka, z której korzysta coraz więcej osób, co skutkuje szybkim wyszukiwaniem we własnej osi czasu. Miła obsługa ze strony podróżujących kolegów i przyjaciół, aby na przykład dać nam wrażenie, że gdzie indziej może być pięknie.
Temat wirtualnej rzeczywistości również staje się coraz ciekawszy w środowisku Apple, nawet jeśli sam producent iPhone’a, wbrew wszystkim plotkom i spekulacjom, nie ma jeszcze takiego produktu w ofercie. Pomysł na Insta360 Nano mógł pochodzić z Cupertino, w ten sposób kamera 360° łączy się z iPhonem, która może służyć jako monitor, urządzenie dostępu do Internetu, a nawet jako projektor do wirtualnego widoku dookoła za pomocą kartonowe okulary VR. Jednak Mac nie ma zasobów na pokładzie, aby coś z tym zrobić, ale o tym później.
Ważący około 70 gramów aparat można po prostu podłączyć do iPhone’a ze złączem Lightning oraz z serii modeli iPhone 6 (z iOS 8.1 lub nowszym) – iPhone nie może być jednak w etui, a iPhone 5 i 5S nie zawodzą z powodu oprogramowania i sprzętu, ale po prostu z powodu ich grubości.
Nieskomplikowane połączenie z aplikacją, ale ...
Natychmiast po podłączeniu Insta360 Nano do portu Lightning w naszym iPhonie 7, kamera prosi nas o pobranie odpowiedniej bezpłatnej aplikacji z App Store. Służy to nie tylko, jak już wspomniano, do tworzenia, przeglądania i udostępniania nagrań, ale także do konfiguracji urządzenia. Chcemy od razu wybrać, czy kamera nagrywa film poklatkowy po trzykrotnym naciśnięciu włącznika / wyłącznika w trybie bez iPhone'a i nie aktywować samowyzwalacza (więcej o tym później ...) i dowiedz się że musimy to zrobić najpierw, potrzebujemy raz nowego oprogramowania. Jest on ładowany i instalowany w krótkim czasie, a następnie rejestrujemy się w usłudze dostawcy Insta360 do naszych celów testowych. Nie jest to bynajmniej obowiązkowe, ale może się przydać, jeśli zgubisz aparat - zdjęcia i filmy są u nas. W przeciwnym razie aplikacja zapisuje nagrania we własnym obszarze, nie pojawiają się one w rolce z aparatu naszego iPhone'a.
Nie potrzebujesz iPhone'a
Ale można też używać aparatu osobno, iPhone służy jako monitor i element sterujący oraz, co nie mniej ważne, jako pamięć i dystrybutor. Jeśli włożona zostanie karta TF o pojemności do 64 GB, aparat może być również używany do nagrywania zdjęć i filmów bez iPhone'a.Nagrania są następnie początkowo zapisywane na karcie i dopiero wtedy przenoszone do pamięci telefonu jest następnie podłączony. Możliwe jest również połączenie z komputerem przez USB. Tylko programy Mac "Zdjęcia" i "Digital Pictures" nie rozpoznają formatu na karcie, co też nie jest zaskakujące. Do odtwarzania zdjęć i filmów panoramicznych producent oferuje na swojej stronie internetowej darmowe programy Insta360Player i Insta360 Studio.
Insta360 Nano czerpie również energię z gniazda micro-USB do akumulatora, który według producenta ma pojemność 800 mAh godzin. To niewiele, a w naszym teście nie wystarczyło to na szczególnie dużą liczbę filmów i zdjęć, zanim aplikacja zgłosi żółtym symbolem, że czas na ponowne gniazdo. Na samym urządzeniu nie ma wskaźnika baterii. Ładowarka nie jest dołączona, ale można ją podłączyć do dowolnego dostawcy energii za pomocą kabla micro USB.
Chcemy teraz dokładniej wiedzieć, jak długo działa bateria, dlatego chowamy sam aparat do naszego piórnika na biurku i pozwalamy mu nagrywać film poklatkowy - co sekundę zdjęcie. Test kończy się po kwadransie, ponieważ czas nagrywania jest ograniczony do 15 minut. Ustawiamy limit w ustawieniach na 60 minut i zaczynamy od nowa z w pełni naładowaną baterią. Lo i oto: po godzinie kamera nie pokazuje już diody stanu, a po podłączeniu do iPhone'a nie łączy się już z aplikacją - bateria rozładowana. Aby naładować, podłączamy urządzenie do naszego Macbooka i jednocześnie wydobywamy film poklatkowy z karty pamięci. Rzeczywiście, pokazuje okres jednej godziny. Na życzenie producent zapewnia nas, że bateria gwarantuje od 60 do 70 minut nagrań, niezależnie od tego, czy aparat jest podłączony do iPhone’a, czy nie. Weryfikujemy to następnego dnia za pomocą nagrania wideo lub kilku. Ponieważ w przypadku filmów fabrycznie ustawiony jest limit 15 minut, który można wyłączyć tylko, maksymalny czas wynosi wtedy 29 minut. Ale obiecanej godziny filmu nie udaje nam się zdobyć zbyt długo, po dwóch 15-minutowych filmach, które kończyły się regularnie, trzeci film kończy się po dobrych dziesięciu minutach. I nie tylko bateria Insta360 Nano jest wtedy pusta, ale także bateria iPhone'a 7 jest w połowie pusta. Powerfilmer powinien zawsze myśleć o banku mocy w torbie z akcesoriami.
Widok dookoła z martwym punktem
Uniwersalne kamery są dostępne w wielu wersjach, im więcej obiektywów użyjesz, tym lepszy obraz. Ponieważ przy łączeniu, czyli łączeniu poszczególnych obrazów, nieuchronnie powstają artefakty, na przykład w postaci kropli światła na krawędziach lub zniekształceń beczkowatych. Im więcej obiektywów jest używanych, tym mniej ich jest, ale nawet z dwoma obiektywami szerokokątnymi skierowanymi do siebie można nagrywać panoramy 360 stopni. Insta360 Nano radzi sobie z dokładnie dwoma obiektywami, z których każdy z obiektywem typu rybie oko pokrywa 210 stopni. Nie zauważyliśmy też irytujących błędów na krawędziach pól wizualnych.
Ale to, co zawsze widać na (ruchomych) obrazach: operator. Z najczęściej napiętym wyrazem twarzy. Brzydki. Jest też samowyzwalacz. Zrozumiany! Kamera łączy ze sobą dwa pojedyncze obrazy w czasie rzeczywistym, dzięki czemu możliwe są również filmy na żywo za pośrednictwem Facebooka z pełną widocznością. Oczywiście w kompozycji nie widać aparatu i opcjonalnie podłączonego iPhone'a. Aby nieco zakryć ten martwy punkt, aplikacja oferuje trzy opcje przenikania z logo i bez.
Jakość obrazu jest przyzwoita, producent określa rozdzielczość na 3040 x 1520 pikseli i 30 klatek na sekundę dla filmów. Jeśli chcesz, możesz dodać wiele efektów do zdjęć podczas ich robienia, możesz także dostosować ekspozycję lub wykonać nagrania HDR.
Spójrz od razu
Każdy, kto entuzjastycznie rozpakowuje Insta360 Nano, wyciąga z pudełka kabel i płócienny pokrowiec i natychmiast je wyrzuca, popełnia poważny błąd. Ponieważ główną atrakcją pudełka jest to, że służy również jako kartonowe okulary VR. Aby to zrobić, po włączeniu trybu VR w aplikacji umieszczasz iPhone'a w pokrywie ekranem do dołu. Możesz więc zanurzyć się w środku sceny, którą wcześniej sfotografowałeś lub nakręciłeś z dźwiękiem.
Wnioski i rekomendacje
Trudno powiedzieć, czy fotografia 360 stopni będzie dominować w szerokim zakresie, czy też będzie zarezerwowana dla specjalistów i pasjonatów. Z Insta360 Nano możesz zacząć bez żalu, aparat idealnie do tego nadaje się w cenie 240 euro. Jakość zdjęć jest przekonująca, tylko moc baterii pozostawia trochę do życzenia. Ponieważ jednak wszechstronne zdjęcia i filmy prawdopodobnie i tak pozostaną wyjątkiem, kamera zwykle nie powinna być podłączana do zasilania przed iPhonem i / lub Apple Watch wieczorem.